Info

a long journey through time and space

nowy rok, stare przemyślenia. pojawiające się w głowie myśli ‘co dalej?’ ‘gdzie dalej?’ ‘za co?’. strach przed przyszłością, analiza ostatnich dwóch lat. fakty. moje życie nie jest takie jak większości moich znajomych. nie mam stałej pracy, mieszkania, nie mam stabilizacji. nie pnę się po szczeblach kariery, nie mam ulubionej knajpy, stałych miejscówek piątkowych, ulubionego warzywniaka i pani która wybiera dla mnie zawsze te lepsze produkty, bo mnie lubi i zna. nie odwiedzam rodziców co niedzielę, nie opiekuje się chorą babcią bądź dziadkiem. nie mam dzieci, nie mam męża.

jesteś wolna, większość powie. podróżujesz, doświadczasz.

a jednak moja głowa nie jest wolna. każdy potrzebuje jakiegoś celu, motywacji. ostatnie 1,5 roku (z rozjazdowymi przerwami) spędziłam pracując w Szanghaju i zastanawiając się co dalej. szanghaj, miasto przyszłości, niczym z Blade Runnera, zjadło mnie już a teraz zaczyna trawić, jestem na etapie wylotu. tak, są tu pieniądze. wszędzie, dużo, wszyscy chcą dużo, chcą jak najwięcej. zatwardziali podróżnicy nagle łamią swoje zasady i zostają tu, bo praca dobra, bo pieniążki. co z tego, że zanieczyszczenie duże (‘to nie zanieczyszczenie, to mgła!’), że ludzie walczą i rozdzierają się na kawałki o pieniądze, że dla nich szczyt rozrywki to chińskie żarcie, karaoke i wypad do klubu z wynajętym stolikiem za 20 tyś. złotych. nie żałuję, że zaznałam takiego życia. dodam te punkty do mojej listy ‘tam nie chcę być i tego nie chcę robić’. Każdego to miasto wciąga na początku z innego powodu -bo bezpiecznie (Brazylijczycy), bo jest co robić (osoba ze wsi w Stanach), bo tu uwielbiają białych (każdy facet), bo mogę tu być z kim chce (homoseksualiści), bo tu biali żyją poza prawem (każdy). ale nie oszukujmy się, tu są pieniądze a reszta to tylko dodatek.

wracając do celu- podróżowanie samo w sobie nie jest celem. owszem, teoretycznie mam dużo czasu aby zastanowić się nad sobą, nad tym co chcę robić i jak chcę to osiągnąć. poznaję ludzi, wpadają mi do głowy różne pomysły, ale na dłuższą metę nie jestem w stanie powiedzieć, że podróżowanie, tak po prostu, do końca mojego żywota, jest moim celem. i teraz stoję przed zajebiście prostym pytaniem – co ja chcę w życiu robić? chcę podróżować I….. szukam tego I.

Comments

One Comment

Post a comment
  1. January 7, 2015

    Życzę szczęścia i 3mam za Ciebie kciuki by się udało Tobie wszystko jak chcesz

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

Basic HTML is allowed. Your email address will not be published.

Subscribe to this comment feed via RSS